Witam sympatyczne dziewczyny!
Poszukuję jednej (najchętniej na dłużej), sympatycznej, uśmiechniętej, ładnej i szczupłej dziewczyny, studentki, do dłuższego układu sponsorowanego.
Jeśli dbasz o siebie, jesteś naturalna nie plastikowa, nie masz listy klientów, jesteś wygadana, bystra i właśnie: nietuzinkowa, to propozycję kieruję do Ciebie.
Szukam kogoś z kim miło będzie spotkać się nie raz. Zależy mi aby nawiązała się wspólna chęć spotkań, nić porozumienia. Nic na siłę. Fajnie gdyby poza nieziemskimi zabawami było o czym porozmawiać, wspólnie się pośmiać, może gdzieś wyjść czy wyjechać z czasem.
Przyznam, że propozycja nie będzie dla Ciebie jeśli nie lubisz masażu i pieszczot stópek. Stópki są moim konikiem. Bardzo lubię dotykać, masować, pieścić a czasami całować zadbane, kobiece stópki. Nie ma kobiet, które nie lubią tego rodzaju pieszczot, są tylko takie, które nigdy nie zaznały takich pieszczot lub które nie lubią i wstydzą się swoich stóp. To ja szukam dziewczyny, która lubi lub chciałaby spróbować.
Teraz parę słów o sobie. Mam 38 lat, jestem raczej wyższy niż niższy bo 180cm, dobrze zbudowany, krótko ostrzyżony, mam ładne dłonie ;)
Mieszkam sam, mam pracę w której się spełniam, lubię rower, muzykę, film i nade wszystko naturę. Nie mam zobowiązań ale jak trzeba to jestem dyskretny. Nie przepadam za głupotą i bezmyślnością.Nie muszę chyba wspominać o zdrowiu, higienie i zapachu. To kolejny afrodyzjak dla mnie.
Co powiesz na taki scenariusz spotkania? ::
Ty w sukience (które uwielbiam) i w sandałkach (wiadomo, widać w nich stópki:)... przychodzisz cała świeża i pachnąca... Siadasz na przeciwko mnie, pijemy winko, biorę Twoje stópki na kolana... masując je długo rozmawiamy.. (a masaż robię podobno nieziemski).. z czasem całuję je i pieszczę.. podnoszę Ci sukienkę, widać wyraźnie Twoje majtki.. masuję i pieszczę, ściągam Ci majtki.. rozchylam nogi.. lekko muskam Twoją kobiecość.. schodzę niżej i całuję uda, ich wewnętrzną stronę.. jestem już tak blisko... całuję Twoją....... pieszczę ją i liżę.. zabieram Cię na łóżko, wypinasz się na pieska a ja liżę Cię od tyłu jednocześnie masując pupę... zdejmuję Ci sukienkę, jesteś nagusieńka.. dalej liżę od tyłu, pieszcząc zarazem piersi.. teraz liżę już obie dziurki...
Wchodzę od tyłu delikatnie........