Nazywam się Sylwia Kulikowska. Urodziłam się 28.11.1989 r.w Bydgoszczy. Jestem wcześniakiem z 6 miesiąca ciąży. W wyniku powikłań przedwczesnego porodu choruję na Mózgowe Porażenie Dziecięce, pozostając w pełni zależna od osób trzecich.
Dziś mój stan zdrowia jest opłakany, a ja nie zejdę już z 8 schodów, które uziemiają mnie w bloku. W sytuacjach wielkiej konieczności schodzę na poduszce - na pupie, jednak jest ciężko.
Na chwilę obecną nie wiem już, gdzie szukać pomocy. Fundacje kolejno odmawiają mi, ale może z Waszą pomocą i moich Kochanych Przyjaciół uda się coś zdziałać. Posiadanie schodołazu poprawi nam wszystkim komfort funkcjonowania, a mnie nie tylko poprawi stan psychiczny, ale i fizyczny umożliwiając rehabilitację I powrót do dawnej kondycji. -
Proszę wszystkich ludzi dobrego serca o pomoc - nawet wpłata 1 zł czy 10 zł będzie dla Sylwii wielką pomocą.
Proszę pomóżcie !
Za każdą pomoc odwdzięczę się modlitwą.
Dziękuję.
Bóg zapłać.