Jestem Patrycja mam 28 lat jestem młodą energiczna bardzo osoba moja pasja jest motoryzacja lubię też grać w piłkę nożną ale teraz nie mogę zaczęła się u mnie choroba proszę ludzi i pomoc nie wielka pomoc wszystko opiszę jak się zaczęło z kad się dowiedziałam
Moja choroba została wykryta przypadkiem
Odwiedziłam koleżankę w Kielcach miała urodziny wypilismy trochę źle się poczułam zaczęłam wymiotować krwią zadzwoniłam po. Pogotowie zabrali mnie zrobili badania i oczywiście usg jamy brzusznej co okazało się dla mnie porażka wyskoczyło że mam marskosc wątroby jestem młodą kobieta co to 28 lat a mogę nie doczekać do 30 nawet nie dożyć okazało się u hepatologa że marskość mam już od roku czasu wykluczył alkoholowa marskość wątroby przeszłam covid 19 od tamtego czasu czułam dziwny posmka w ustach jak covid się skończył. Lekarka moja mówiła że to może od zeladka nie robiła mi badań bo powiedziała że to napewno nie od choroby mam reflux zeladka od 15 roku życia moja przystawka ma mała przerwę że ciągle mam zgage proszę o pomoc naprawdę dla mnie liczą się każde pieniądze przez pół roku nie. Mogę pracować nie mogę robić tego co. Kiedyś robiłam nawet pobiegać na moje leczenie leki potrzeba 3500 tys zł nie stać mnie nie ma kto mi pomoc dlatego proszę was ludzi mam zrobiona zrzutke oczywiście jest zwerifikowana papierami to nie jest żaden zarobek tylko prozba o pomoc sama sobie nie poradzę choroby nie wygram marskość wątroby to etap taki ze człowiek nie wie ile pozyje ale dzięki wam ludzia mogę przetrwać do przeszczepu doczekać się drogiej szansy na życie i zacząć wszystko od nowa wrucic do pasji która lubię do sportu do drużyny cieszyć się życiem każdy mógł by być w takiej sytułacji jak ja proszę pomóż link
https://zrzutka.pl/edjuhz
Naprawdę dzięki wam mogę jeszcze dużo przeżyć i doczekać się przeszczepu tego bardzo pragnę naprawdę to jest najważniejsze w moim życiu mam kotka pieska z kim one zostaną jeśli ja odejdę kto je weźmie proszę pomóż mi żyć