Witam, nie wiem czy wogole ktoś to przeczyta ale mam małą nadzieję, bardzo mi ciężko prosić obce osoby o pomoc finansową ale nie mam wyjścia,, mam 3 dzieci jedno niepełnosprawne muszę mu zrobić pokój a nie mam za co na życie i leki ledwo starcza a z opieki społecznej dostaje grosze, mieszkamy w 2 pokojach z 3 dzieci dziadkiem i siostra też niepełnosprawna, każdy grosz się liczy bardzo proszę o pomoc jestem już na skraju załamania zwłaszcza że teraz wszystko takie drogie, wiem że pewnie nikt nie pomoże ale mam tylko takie wyjście z sytuacji prosić, błagać o chociaż 1 złotówkę, Zosia 74105014451000009752607730, jeszcze raz proszę i dziękuję chociaż za każdy grosz,